Suszarka kieszeniowa skracająca czas mycia rąk o połowę

W wielu miejscach publicznych coraz częściej rezygnuje się ze zwykłych suszarek do rąk, które traktują dłonie gorącym powietrzem. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że takie osuszanie nie jest do końca skuteczne. Zazwyczaj trzeba trzymać ręce bardzo długo pod gorącym źródłem powietrza oraz obracać nimi. Często nie mamy tyle cierpliwości, by wysuszyć ręce całkowicie i siłą rzeczy i tak wycieramy je w spodnie. Jest to bardzo zły nawyk, który sprawia, że bakterie i inne zarazki na naszych dłoniach jeszcze bardziej się namnażają.
Energooszczędna suszarka kieszeniowa do rąk
Właśnie dlatego powstało nowoczesne rozwiązanie, jakim jest suszarka kieszeniowa. Jak sama nazwa wskazuje, jest to suszarka, do której wkłada się obie dłonie jednocześnie. Nie trzeba nimi obracać w trakcie suszenia. Czujnik znajdujący się w urządzeniu aktywuje je, kiedy w środku pojawią się dłonie. Wtedy emitowany zostaje silny prąd przepływającego powietrza. I wcale nie jest ono gorące, dzięki czemu nie dochodzi do przesuszenia naskórka! Powietrze jest nawet lekko chłodne, ale możemy wyczuć jak ściąga z obu stron naszym dłoni nadmiar wody. Takie polecane suszarki do rąk kieszeniowe są w stanie skrócić czas suszenia rąk o połowę, a nawet jeszcze więcej czasu. Zwykła suszarka to minimum trzydzieści sekund suszenia wraz z obracaniem rąk. Suszarka kieszeniowa dobrej jakości skróci ten czas o połowę, czyli będziemy suszyć dłonie piętnaście sekund. W przypadku najlepszych suszarek kieszeniowych wysuszymy ręce w pięć sekund. Na pewno warto mieć takie urządzenie w swojej łazience. Jest ono niewielkie, nie zajmuje sporo miejsca. Montowane jest na ścianie. Oczywiście suszarka musi mieć dostęp do prądu elektrycznego, by mogła działać. Nie jest bardzo energochłonna, więc nie musimy się martwić, że nagle zauważymy ogromny skok rachunków za prąd. Śmiało można stwierdzić, że suszarki kieszeniowe są urządzeniami energooszczędnymi. Powietrze przepływające w suszarce może być dodatkowo ogrzewane grzałką, ale nie musi.
Możemy wyłączyć grzałkę, kiedy tylko chcemy, co jeszcze bardziej zmniejszy pobór energii elektrycznej. Nie należy zapominać o wysuszeniu rąk po ich dokładnym umyciu, bo tylko w ten sposób chronimy się niemalże w stu procentach przed bakteriami, wirusami i grzybami. Są one wypłukiwane z rowków znajdujących się na skórze dłoni (zwłaszcza między liniami papilarnymi). Właśnie dlatego konieczne jest dokładne zebranie nadmiaru wody z mokrych rąk, aby w ten sposób pozbyć się drobnoustrojów, które mogą przecież zagrażać naszemu zdrowiu. Nie należy lekceważyć suszenia rąk!
Najnowsze komentarze