Pilnie poszukiwany – adwokat w małopolskim

Pilnie poszukiwany – adwokat w małopolskim

30 maja 2020 Finanse / Prawo 0

Prawdę mówiąc, jestem pewna, że przeżyłam swoje małe, osobiste piekło – w swoim własnym małżeństwie. I nie chodziło o jakieś niemoralne, brutalne rzeczy, nie trzeba czegoś tak wielkiego, by cierpieć. Wystarczy, że twój mąż jest leniwy, nic nie robi, nie chce nawet pracować, szuka sobie tylko służby, a nad uchem biega ci jego matka z wieczną presją i wymaganiami do spełnienia. Musiałam powiedzieć dość – dla siebie, dla swoich dzieci, dla przyszłości każdego z nas. Dlatego zwróciłam się o pomoc do prawnika. 

Najlepszy adwokat jakiego Kraków widział

dobry adwokat krakówPo latach cichego znoszenia wszystkiego, postanowiłam, że koniec będzie huczny. Dlatego nie chciałam jakiegoś tam prawnika, ale najlepszego możliwego prawnika, który będzie reprezentował moje interesy w sądzie i udowodni, że winę za powolne umieranie naszego małżeństwa w całości ponosi mój mąż. Na całe szczęście, tych, którzy mogą określić siebie mianem dobry adwokat kraków przyjmuje z szeroko otwartymi ramionami. Potrzebowałam kogoś, kto pomoże mi w trudnych rozmowach z mężem, które wiedziałam, że musiały się odbyć. Chciałam też czuć się bezpiecznie przy danym prawniku. Tak, bezpiecznie. Rozprawa sądowa jest jednak bardzo stresującą sytuacją i jeśli komuś nie zaufam, tylko bym się zadręczała. A żeby mieć to poczucie, mój adwokat musiał być dobrze wykształcony i mieć doświadczenie. Na całe szczęście – obie te rzeczy można łatwo sprawdzić. Wykształcenie – po uczelni, jaką kończył, a doświadczenie – po opiniach w internecie, ale też po wynikach rozpraw, które dany adwokat prowadził. Chciałam wiedzieć, że już na samej sali sądowej nic mnie nie zaskoczy, nie zdziwi jej przebieg, że w trakcie będę mogła w umyśle odznaczać kolejne punkty i mówić sobie – teraz stanie się konkretnie to. Takie poczucie pewności i stabilności wyraźnie odbija się na samym kliencie. Przy dobrym, kompetentnym prawniku, klient jest pewny siebie, swoich racji, sam z siebie rzetelniej zbiera dowody – bo po prostu wie, co robić. I ja właśnie kogoś takiego chciałam dla siebie. 

Udało mi się znaleźć adwokata idealnego. Sprawa w sądzie poszła gładko i powiedzieć, że po mojej myśli, to jak nic nie powiedzieć. Nie tylko udało mi się wygrać i rozwieść, ale też zyskałam siły na nowy start, nowy początek. Nie musiałam w czasie tej sytuacji o nic się martwić i myślę, że właśnie to sprawiło, że miałam w sobie tyle energii, gdy już cała sprawa się zakończyła. O byłym mężu mogę zapomnieć, a swojego prawnika – wspominać z naprawdę ciepłym i serdecznym uśmiechem na twarzy.